Rowery Trek. Od skromnych początków do światowego lidera rowerowego

rower Trek Marka

Wszystko zaczęło się w Waterloo. Nie tym belgijskim, o którym uczyliśmy się poznając historię Napoleona, tylko w amerykańskim Wisconsin. Był 1975 roku, kiedy Dick Burke oraz Bevil Hogg spotkali się w restauracji The Pine Knoll. To właśnie tam powstał Trek.

W Wisconsin zakładanie własnych przedsiębiorstw było normą. Niewiele osób decydowało się jednak na produkcję ram rowerowych, co było domeną Europejczyków.

Nazwę wymyślił Burke, któremu kojarzyła się ona z przygodą i podróżami. Hogg proponował „Kestrel”, czyli pustułkę, ale w końcu musiał odpuścić. Dlatego dzisiaj jeździmy na Trekach.

Pozostała jeszcze kwestia lokalizacji fabryki. Panowie zdecydowali, że siedzibę utworzą w połowie drogi między ich domami w Milwaukee i Madison. Rok później w stodole w miasteczku Waterloo ruszyła produkcja.

Skromna manufaktura

Na początku było pięcioro pracowników, którzy w pierwszym roku działalności wyprodukowali 904 ramy turystyczne. Skala była więc zupełnie inna niż dzisiaj, ale jedno pozostało niezmienne. Już wówczas przykładano wielką staranność do wykonania ram. Wtedy były to stalowe, nitowane i lutowane konstrukcje, a dziś – karbonowe oraz aluminiowe.

Druga połowa XX wieku była czasem niesamowitego rozwoju branży rowerowej. W tych warunkach rowery Trek – stawiając na innowacje oraz przełamywanie stereotypów – odnalazły się doskonale.

Obroty wzrosły na tyle, że trzeba było przenieść fabrykę, aby rozpocząć masową produkcję. Obecna siedziba mieści się niecały kilometr od tej pierwszej stodoły.

Rower Crossowy Trek

Rozwój z każdą dekadą

W latach 80. Trek wyprodukował swoją pierwszą ramę aluminiową, a wkrótce później – karbonową. Rozpoczęto dystrybucję do Europy, a do oferty włączono także ciuchy rowerowe oraz rowery dziecięce. Strzałem w dziesiątkę było silne postawienie na dopiero co rozwijające się rowery górskie. Sprzedaż sięgała już wtedy kilkunastu milionów dolarów.

W kolejnej dekadzie Trek przejął legendarną markę Gary Fisher założoną przez twórcę rowerów górskich. Obecnie nie jest ona już kontynuowana, ale do rodziny Treka należy za to Electra Bicycle Company. Części i akcesoria są zaś sprzedawane pod nazwą Bontrager – również przejętą w ramach rozwoju przedsiębiorstwa z Wisconsin.

Rowery Trek w najważniejszych imprezach kolarskich

Od niespełna 30 lat Trek silnie akcentuje też swoją obecność w kolarstwie szosowym, rozpoczynając współpracę z najlepszymi drużynami i kolarzami. Dzięki temu rowery Trek jako pierwsze wjeżdżały na metę najważniejszych wyścigów.

Zawodnicy nie tylko wygrywali wyścigi, występując na rowerach z Wisconsin, ale też startowali w zawodach organizowanych przez Treka. W 2017 roku na specjalnie przygotowanym torze w siedzibie w Waterloo odbyły się zawody Pucharu Świata w kolarstwie przełajowym. Od tego czasu najlepsi zawodnicy startują tu regularnie. Co również warto zauważenia, w tych zawodach po raz pierwszy w historii zrównano nagrody dla kobiet i mężczyzn na poziomie Pucharu Świata.

Związki z kolarstwem przełajowym nie kończą się na organizacji wyścigów. Ambasadorem marki jest bowiem legendarny Sven Nys, a na rowerach Treka jeżdżą kolarze jednej z czołowych drużyn CX.

Do długiej listy dyscyplin, w których Trek może zapisać na swoim koncie najważniejsze tytuły, należy także kolarstwo górskie. Ostatnim przykładem jest złoto mistrzostw świata XCO w wykonaniu Evie Richards z 2021 roku.  

Rower szosowy Trek

Najlepsza jakość od lat

Doświadczenia wyniesione z kolarstwa zawodowego pomagają inżynierom Treka. Po sprawdzeniu rowerów w najtrudniejszych warunkach wiele technologii trafia do zwyczajnych modeli, które są dostępne dla każdego.  

Trek bez problemu odnajduje się w kolejnych zmianach w branży rowerowej – nie przespał ani zmiany rozmiaru kół w rowerach mtb z 26 cali na 29, ani mody na rowery gravelowe, ani dojścia do głosu rowerów elektrycznych.

Dzięki temu zyskał pozycję jednego z liderów branży rowerowej. Sukcesy sportowców oraz zadowolenie zwyczajnych użytkowników są potwierdzeniem wysokiej jakości, która towarzyszy marce od samego początku, gdy Dick Burke oraz Bevil Hogg dyskutowali przy piwie, czy rowery Trek będą sprzedawać się lepiej niż Kestrell.